W ostatni piątek sierpnia uczestniczyliśmy w koncercie z okazji zakończenia wakacji. Inspiracją do wspólnego polsko-ukraińskiego śpiewania była wizyta w naszej bibliotece dzieci polonii polskiej z Wołodarska , przebywających na letnim wypoczynku na terenie Małopolski. Obok gości wystąpiły dzieci i młodzież z Tymbarku, uczestnicy warsztatów wokalnych, pod kierunkiem Joanny Leśniak.
Po krótkim wprowadzeniu, powitaniu gości, zabrał głos gospodarz gminy Paweł Ptaszek, w swoim wystąpieniu podziękował młodym artystom za wspólny występ i życzył samych sukcesów w nowym roku szkolnym. Kolejno zabrała głos dyrektor Zespołu Szkół w Tymbarku – Jolanta Dunikowska-Wszołek, wspomniała, o patriotyzmie i zaangażowaniu kolejnych pokoleń mniejszości polskiej w podtrzymywaniu tradycji i kultury. Wystąpiła również Żanna Szyszkina, prezes Oddziału Kulturalno- Oświatowego Związku Polaków w Żytomierzu, podkreśliła, jak cenne i ważne dla młodego pokolenia są kontakty z krajem przodków.
Występy na scenie rozpoczęły dzieci z Zespołu „Kolorowe Ptaszki” z Wołodarska. Wśród kilku utworów nie zabrakło biesiadnej pieśni „Hej, sokoły”, odwołującej się do tradycji polsko-ukraińskiej . Publiczności bardo żywo reagowała na występy młodych artystów, po każdym wykonaniu słychać było burzę oklasków. Mistrzowsko zaprezentowały się również nasze solistki, dostarczając publiczności wielu wrażeń i wzruszeń artystycznych. Niezwykłym akcentem było wspólne odśpiewanie pieśni religijnej „Z dawna Polski Tyś Królową…”.
Na zakończenie Żanna Szyszkina przekazała Wójtowi podziękowania za życzliwość oraz okazane wsparcie w krzewieniu kultury i oświaty polskiej na Ukrainie. Serdeczne podziękowania skierowała również do społeczności lokalnej za okazaną ofiarność i pomoc dla rodaków na Żytomierszczyżnie, wręczając symboliczny medal Prezesowi OSP w Piekiełku – Andrzejowi Czernkowi.
Na pamiątkę pobytu w Tymbarku, Jolanta Dunikowska-Wszołek wręczyła gościom upominki.
Tina Nolan - Śnieżka, opuszczona kotka
Zgubione… porzucone… zaniedbane? Odtąd ich domem będzie "Cichy kąt"! W idealnym świecie takie miejsce jak schronisko "Cichy kąt" nie byłoby potrzebne. Jednak Ewa i Karol Mareccy, których rodzice prowadzą schronisko, wiedzą, że w życiu nie zawsze jest idealnie. Codziennie zjawia s...