10 grudnia (czwartek) w ramach comiesięcznych spotkań słuchaczy Ludowego Uniwersytetu Kompetencji Społecznych w Tymbarku wysłuchaliśmy wykłady ks. dra Jerzego Smolenia pt. „Choroba nowotworowa, czy zawsze musi być wyrokiem?

W ostatnich latach notuje się wzrost zachorowań na choroby cywilizacyjne, spośród których choroby nowotworowe mieszczą się w ścisłej czołówce. Tajemnica choroby jest bardzo trudna, reagujemy na nią różnie. Według dr E. Kübler-Ross reakcje osób na informację o chorobie można rozpatrywać na 5 etatach. Po pierwsze, zaprzeczenie – próba oddalenia informacji, mechanizm obronny. Po drugie, bunt, agresja – pojawia się pytanie - dlaczego ja?. Jest ono niezależne od tego czy jesteśmy wierzący, czy nie. Zwłaszcza wtedy, gdy dotyczy to młodej osoby. Po trzecie, targowanie się – narzucamy sobie wiele modlitw (cos za coś). Po czwarte, depresja – załamie się, brak chęci do życia. Po piąte, pogodzenie się.

Choroba nowotworowa nie musi być wyrokiem jest to choroba przewlekła, ale nie terminalna. Bardzo pomocnym w przejściu przez chorobę jest wsparcie najbliższych oraz psychoonkologa. Skorzystanie z pomocy psychoonkologa jest niezbędne, by udźwignąć ciężar choroby zarówno przez pacjenta jak i jego rodzinę. Dobra psychika to obok medycyny ważne wsparcie w leczeniu pacjenta. Profesor B. de Barbaro uważa, że(...) „ważne w psychice jest akceptowanie i polubienie siebie, każdy ma takie samo prawo do życia. Siła natomiast tkwi w człowieku. To od nas zależy jak do tego podchodzimy”.

Możemy pytać - dlaczego i nigdy nie znajdziemy odpowiedzi, ale możemy również pytać o sens. Dopóki żyjemy to warto podjąć walkę o życie, o każdy dzień.

Patronem chorych onkologicznie jest m. in. Św. Jan z Dukli.